Trzy dni gimnastykowania się. Prośby, groźby, wymuszenia, ciepła woda,
zimna woda, suszarka, gilgotanie po brzuszku, czuwanie z pojemniczkiem w
ręku przy każdym przebieraniu... A oni ci powiedzą, że materiał do
badań przyjmują tylko do 9.30!! Tylko jak wytłumaczyć temu małemu
szkodnikowi, że ma nasikać do kubeczka akurat przy porannym karmieniu!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz