sobota, 4 marca 2017

Ile kosztuje rękodzieło?

Postanowiłam z czystej ciekawości przeliczyć ile mogłaby kosztować taka "moja" lalka gdybym chciała ją sprzedać. Założenie do wyliczeń jest takie, że byłaby to jednorazowa sprzedaż bez założenia działalności gospodarczej czyli nie muszę odprowadzać podatku.

Na blogu Yadis znalazłam bardzo ciekawy artykuł mówiący o tym jak powinno się wyceniać rękodzieło.  Polecam tam zajrzeć, żeby mieć pełniejszy obraz sytuacji. Jesteście ciekawi co mi wyszło? To zapraszam do obliczeń :)



Projekt: Wybrałam projekt sprawdzony już wcześniej, ale z modyfikacją sposobu szycia. Przemyślałam również sposób wykończenia lali. Czas: ok. 1h
                                                                                                                                                                 Wykonanie: wybór materiałów, odrysowanie
formy, szycie, przewlekanie na prawą stronę, prasowanie, wypychanie, zszywanie poszczególnych elementów - około 2 godzin.

Wykończenie: Szycie włosów i czesanie lalki, zrobienie spódniczki - około 1 godzina,

Sprzedaż: (teoretycznie powinnam doliczyć) Zrobienie zdjęć i ich obróbka, przygotowanie opisu, publikacja w internecie, pakowanie i zaniesienie do wysłania – minimum 1 godzina.
PRACA RAZEM: 5 godzin


Koszty materiałów są najprostsze do policzenia:
materiał biały (potrzebne było około 1/8 metra ): 17zł /8 = 2,15 Dla łatwości obliczeń przyjmuję 2zł
materiał cielisty (również około 1/8 metra) 17zł /8 = 2,15 Dla łatwości obliczeń przyjmuję 2zł
włoczka na włosy - ok. 1zł
wypełnienie - ok. 1zł
tiul ( jedna rolka) - 5zł
nici (musiałam kupić w odpowiednim kolorze) - 2zł
MATERIAŁY RAZEM: 13zł





Koszty dodatkowe:
nauka (książki, czas poświęcany na naukę, kursy, płatne tutoriale) 
amortyzacja narzędzi (maszyna do szycia, żelazko, złamana igła, do tego aparat fotograficzny, komputer, czasem jeszcze jakieś inne akcesoria…)
prąd zużyty na szycie i prasowanie,
prowizji dla pośredników (pobierają ją wszystkie podmioty w całym łańcuchu pokarmowym – galerie internetowe, pośrednicy finansowi, emitenci reklam i inni)
KOSZTY DODATKOWE RAZEM: Przyjmuję 10 złotych (żeby łatwiej się liczyło)



 

Tak więc Lalka warta jest 23 złote i 5 godzin pracy.
Przyjmując, że minimalna stawka za godzinę pracy to 12 zł (chociaż uważam, że w przypadku rękodzieła powinno się liczyć przynajmniej 20!) to:

całkowity koszt Lalki wyniósłby 83 zł! 

I jest to jedynie tak zwany zwrot kosztów bez jakiejkolwiek marży czyli zarobku. Nie chcę nawet myśleć o osobach, które naprawdę się z tego utrzymują i muszą płacić podatki...

I tu pojawia się moje pytanie: Jak to jest możliwe, że na allegro można kupić przedmioty hand made za kilka złotych? Przecież najczęściej nie jest to nawet zwrot kosztów materiałów...


Sądzicie, że policzona przeze mnie kwota jest duża czy mała? 


pozdrawiam
Matka bez lukru
--------
 Dziękuję za odwiedziny! Jeżeli post Ci się podobał to zachęcam do komentowania tutaj albo na moim profilu na FB

8 komentarzy:

  1. Dzieło piękne - lalka niezwykła, a koszty wyliczone bardzo dobrze. Na całym świecie za rękodzieło płaci się nie jak za seryjne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba. Lubię robić takie małe cuda!

      Usuń
  2. śliczna :) a rękodzieło jest w cenie i choć koszt nie jest mały, płaci się właśnie za pracę artysty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! I za serce, które w to dzieło włożył :)

      Usuń
  3. Nie orientuje się, ale trzeba się cenić i szanować. Rzeczy samorecznie zrobione są piękne i drogie, ale też wyjątkowe.

    OdpowiedzUsuń